Monika Cebernik - Dawczyni komórek macierzystych
W bazie DKMS zarejestrowałam się w 2017roku. Wiedziałam że jest mnóstwo ludzi potrzebujących pewnej rzeczy, której nie da się kupić, lecz bezinteresownie otrzymać od drugiego człowieka.
I tak też stało się u mnie. Telefon z fundacji był dla mnie szokiem i niedowierzaniem, ale jednocześnie przeogromnym szczęściem. Szczęściem, które tego roku w styczniu podarowałam drugiej osobie. Cała procedura przebiegła pomyślnie.
Przez całą tą drogę byłam w stałym kontakcie z koordynatorem który na bieżąco informował mnie krok po kroku jak wygląda cały ten proces. Spotkałam na swojej drodze wspaniałych, opiekuńczych ludzi, którzy starali się bym czuła się bezpiecznie i komfortowo, i tak też było. Pobranie odbyło się bezboleśnie w cudownej atmosferze . Dziękuję bardzo za troskliwa opiekę i życzę by jak najwięcej ludzi uświadamiać, że to tylko nasza chwila poświęconego czasu, który komuś może uratować życie.
