Marcin Pszenniak - Dawca szpiku
Szok, wzruszenie, radość, że będę mógł pomóc swojemu "genetycznemu bliźniakowi".
Zostałem Dawcą szpiku! Ty zostań potencjalnym Dawcą!
Do Fundacji DKMS zgłosiłem się 8-10 lat temu. W 2022 roku dostałem telefon z informacją: "Został Pan wytypowany jako zgodny Dawca z konkretnym Pacjentem chorym na białaczkę". Szok, wzruszenie, radość, że będę mógł pomóc swojemu "genetycznemu bliźniakowi".
Jak to wygląda? Badanie krwi w miejscu zamieszkania, aby jeszcze raz potwierdzić zgodność, półtora miesiąca oczekiwań i mam konkretne daty: badania w klinice (krew, mocz, RTG, USG, EKG). Wszystko sprawnie i szybko. Niecałe 3h i można jechać do domu. Potem przyjęcie na oddział szpitalny.
Pobranie szpiku z talerza kości biodrowej (uśpili mnie na 2 godziny). ZERO bólu. Po wybudzeniu od razu byłem w pełni sprawny. Na plecach odczuwam tylko coś w rodzaju dwóch siniaków. Mogę spać, chodzić, siedzieć. Nie potrzebowałem nawet środków przeciwbólowych (dostałem raz od razu po zabiegu).
Kolejnego dnia jestem w domu i piszę ten post. Okazało się, że pomogłem dorosłej kobiecie z Irlandii. Kto wie, może kiedyś napijemy się razem Guinessa z moim "bliźniakiem genetycznym"?
Zrób coś dla innych, uratuj życie swojemu "bliźniakowi genetycznemu".
