28. maja Światowy Dzień Walki z Nowotworami Krwi
Powiększająca się baza potencjalnych dawców szpiku to większa szansa na znalezienie „bliźniaka genetycznego” dla osób, które walczą z nowotworami krwi i wymagają przeszczepienia szpiku, by pokonać chorobę. Tegoroczny Światowy Dzień Walki
z Nowotworami Krwi, obchodzony 28 maja, jest wyjątkowy, ponieważ niedawno baza Fundacji DKMS przekroczyła dwa miliony! Ta ogromna liczba aktywnych potencjalnych dawców szpiku plasuje Polskę na 5. miejscu na świecie i 3. w Europie.
Fundacja DKMS rozpoczęła swoją działalność w Polsce w 2008 roku i dziś jest największym Ośrodkiem Dawców Szpiku w kraju, zajmującym się rejestracją potencjalnych dawców. Osób, które bezinteresownie chcą pomóc pacjentom walczącym z nowotworami krwi. Aktualnie w jej bazie znajduje się 2 002 431 osób.
Potencjalni dawcy szpiku z bazy Fundacji DKMS stanowią dziś 90% wszystkich dawców
z Centralnego Rejestru Niespokrewnionych, Potencjalnych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej POLTRANSPLANT, w którym jest obecnie 2 225 815 osób. W krajowym rejestrze znajdują się wszyscy potencjalni dawcy szpiku, zarejestrowani w różnych Ośrodkach Dawców Szpiku
w Polsce.
Fundacja DKMS nie tylko rejestruje, ale i przeprowadza dawców przez całą procedurę donacji. Każdego dnia średnio czterech dawców z jej bazy przystępuje do oddania krwiotwórczych komórek macierzystych, a dziś osób, które już oddały cząstkę siebie, by ratować życie pacjentów hematoonkologicznych, jest aż 13 203!
Zachorowalność na nowotwory krwi nie spada, a te, w Polsce, stanowią 6% wszystkich rozpoznawanych chorób nowotworowych. Każdego roku z nowotworem układu krwiotwórczego zmierzyć się musi ponad 13 000 osób, a przeszło 800 pacjentów zostaje zakwalifikowanych do przeszczepienia szpiku od dawcy niespokrewnionego. Mimo że baza potencjalnych dawców szpiku powiększa się, na świecie jest 41 milionów potencjalnych dawców szpiku, to nadal 20% pacjentów nie znajduje zgodnego „bliźniaka genetycznego”.
- mówi prof. dr hab. n. med. Lidia Gil, Kierowniczka Oddział Hematologii i Transplantacji Szpiku Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
- dodaje prof. dr hab. n. med. Lidia Gil.
Osoby, zaangażowane w ideę dawstwa szpiku, znajdziemy od Bałtyku do Tatr! Najwięcej potencjalnych dawców, zarejestrowanych w bazie Fundacji DKMS, zamieszkuje województwo mazowieckie (305 143), a wśród polskich miast pod tym względem przoduje Warszawa (117 551).
Rekordowym momentem dla Fundacji DKMS, jeśli chodzi o rejestrację nowych potencjalnych dawców szpiku, był 2016 rok, w którym do bazy dołączyło aż 215 746 osób, a w przypadku największej liczby pobrań był to rok 2022, w którym odbyły się 1442 donacje.
Organizowane przez Fundację DKMS donacje odbywają się w wyspecjalizowanych ośrodkach pobrania w Polsce. Obecnie fundacja współpracuje z klinikami w 8 miastach: Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Gliwicach, Poznaniu, Szczecinie, Gdańsku i Łodzi.
W ostatnim czasie lista klinik pobierających, z którymi współpracuje Fundacja DKMS, poszerzyła się o Oddział Hematologii i Transplantologii Szpitala Kopernika w Łodzi. Na początku maja dokonano tam pierwszego pobrania komórek krwiotwórczych szpiku od dawcy zarejestrowanego w bazie Fundacji DKMS. Należy podkreślić, że transplantacja u biorcy jest w wielu przypadkach zabiegiem ratującym życie. W najbliższych tygodniach kolejni dawcy z bazy Fundacji DKMS będą rozpoczynać procedurę, przygotowującą do oddania krwiotwórczych komórek macierzystych. Jeżeli u dawców nie będzie żadnych przeciwskazań medycznych, planowane jest wykonanie kolejnych pobrań dla ośrodków transplantacyjnych w Polsce i Europie.
- podsumowuje dr Tigran Torosian, hematolog, dyrektor medyczny Fundacji DKMS
Fundacja DKMS stara się, aby pobranie odbyło się jak najbliżej miejsca zamieszkania dawcy, ale ostatecznie o tym, w którym z ośrodków nastąpi donacja, decyduje dostępność miejsc w klinikach pobrania. W sytuacji, gdy konieczny jest dojazd do ośrodka, Fundacja DKMS zajmuje się stroną organizacyjną – przejazdem dawcy z miejsca jego zamieszkania do kliniki a następnie z powrotem do domu, zapewnieniem noclegu w hotelu, a także pokryciem innych kosztów. Wszystko po to, by dawcy czuli się zaopiekowani nie tylko od strony medycznej, ale i logistycznej.