Patryk Burba - Dawca komórek macierzystych
W październiku 2022 roku, tuż po osiągnięciu pełnoletniości, zdecydowałem się zamówić zestaw do pobrania wymazu dla siebie i moich rodziców. Krótko po odesłaniu pakietu do fundacji zostałem potencjalnym dawcą szpiku kostnego. Po 10 miesiącach dostałem szansę uratowania życia.
Pewnego dnia będąc w pracy w czasie trwania wakacji zerknąłem w telefon i zauważyłem, że ktoś się do mnie dobija. „Drogi Dawco, jest pacjent, któremu możesz pomóc”. Szybko oddzwoniłem. Pani, z którą rozmawiałem, poinformowała mnie, że istnieje bliźniak genetyczny, który potrzebuje właśnie mojej pomocy. To było niezwykłe i niepowtarzalne uczucie.
Najchętniej chciałbym pomóc mu już tego samego dnia. Cała procedura kwalifikacyjna trwała jednak kilka miesięcy. W listopadzie 2023 roku zasiadłem na fotelu gotowy oddać komórki macierzyste. Cały zabieg trwał około 5 godzin, przebiegł bezboleśnie, w miłej atmosferze.
Ta wisząca nade mną torebka z czerwonym płynem to lekarstwo dla mojego bliźniaka genetycznego - małego chłopca z Kanady.
Chciałbym imieniu moim i tego młodego pacjenta podziękować każdej osobie, która stała na drodze do przekazania tego pięknego daru i zachęcić wszystkich do zapisania się do bazy dawców szpiku kostnego. W tobie nadzieja!
Patryk (19 lat) – Dawca komórek macierzystych
